1. Dnia 17 grudnia 1998 roku Rada Północnoatlantycka spotkała się w Brukseli na sesji ministrów obrony.
2. Oczekujemy spotkania na szczycie Rady Północnoatlantyckiej, mającego się odbyć w Waszyngtonie w dniach 24 i 25 kwietnia 1999 roku. Na tym historycznym spotkaniu Sojusz będzie obchodził 50. rocznicę Traktatu Waszyngtońskiego, który dał początek wyjątkowemu i trwałemu partnerstwu sojuszników europejskich i północnoamerykańskich. W Waszyngtonie szefowie naszych państw i rządów przedstawią wizję odnowionego Sojuszu, który będzie mógł z większą skutecznością przeciwstawić się wyzwaniom XXI wieku.
3. Jesteśmy zdecydowani wywiązać się w pełni ze swej roli w urzeczywistnieniu tej wizji i w umożliwieniu Sojuszowi wypełniania wszelkich jego misji. W dniu dzisiejszym oceniliśmy postępy we wprowadzaniu w życie decyzji szczytu madryckiego dotyczących obronności, przedyskutowaliśmy nasze możliwości obronne i daliśmy wytyczne w sprawie dalszych przygotowań do szczytu w Waszyngtonie. Ponadto przeanalizowaliśmy wydarzenia w Bośni i Hercegowinie, a także w Kosowie.
4. Przedyskutowaliśmy przyszłość Sił Stabilizujących Pokój (SFOR) z perspektywy decyzji Rady Zaprowadzania Pokoju (PIC), podjętych na spotkaniu w Madrycie w dniach 15 i 16 grudnia 1998 roku. Mimo że w ostatnich miesiącach osiągnięto postęp we wprowadzaniu w życie cywilnych aspektów porozumienia pokojowego z Dayton, troską napawa nas fakt, że jeszcze wiele pozostaje do zrobienia. W szczególności popieramy apel w sprawie przyspieszonego powrotu uciekinierów i uchodźców, zwłaszcza do regionów zamieszkiwanych przez mniejszości. Jako ministrowie obrony podtrzymujemy swoje zaangażowanie na rzecz osiągnięcia trwałego pokoju w Bośni i Hercegowinie i apelujemy do władz krajowych o pełne zaangażowanie na rzecz osiągnięcia tego celu. Obecność SFOR nie czyni ich mniej odpowiedzialnymi za zapewnienie stabilności w ich własnym kraju. Stanowczo nie wolno dopuścić do utrwalenia poczucia zależności. Jak to już zostało jasno powiedziane przez Radę Zaprowadzania Pokoju, władze Bośni i Hercegowiny muszą stopniowo przejmować coraz większą odpowiedzialność za zadania podejmowane i koordynowane obecnie przez społeczność międzynarodową.
5. Nie zamierzamy utrzymywać liczebności SFOR na obecnym poziomie w nieskończoność. Na naszym ostatnim spotkaniu, w czerwcu 1998 roku w Brukseli, upoważniliśmy Stałą Sesję Rady Północnoatlantyckiej do przeprowadzania - co najmniej co sześć miesięcy i w porozumieniu z innymi krajami, które przysłały swoje oddziały - szerokiego przeglądu sił SFOR z punktu widzenia ich przyszłości. W ubiegłym tygodniu ministrowie spraw zagranicznych Sojuszu omówili rezultaty pierwszego takiego przeglądu, a dzisiaj my zaaprobowaliśmy jego wyniki. Zastanawiając się w szczególności nad wielkością i kształtem SFOR, uznaliśmy, że obecnie przeprowadzenie większych zmian nie jest możliwe, nie jest również wskazane, aby zmieniać misję SFOR. Zgodziliśmy się jednak podjąć kroki zmierzające do usprawnienia SFOR. Poleciliśmy też naszym władzom wojskowym, aby zastanowiły się nad ewentualną możliwością dłuższego stacjonowania i poważniejszych zmian w przyszłej liczebności i strukturze SFOR. Decyzje w sprawie przyszłych redukcji zostaną podjęte zależnie od postępów we wprowadzaniu w życie porozumienia pokojowego z Dayton.
6. Oceniliśmy postępy w realizacji programu współpracy pomiędzy NATO a Bośnią i Hercegowiną w zakresie bezpieczeństwa, którego celem jest zwiększenie stabilności w regionie i popieranie pojednania w obrębie bośniackiej społeczności wojskowej, również poprzez rozwój centralnych mechanizmów obronnych, takich jak Stały Komitet Bośni i Hercegowiny do spraw Wojskowych.
7. Siły SFOR w dalszym ciągu odgrywają kluczową rolę w utrzymywaniu pokoju i stabilności oraz w zapewnianiu bezpieczeństwa w Bośni i Hercegowinie - w ten sposób znacznie się przyczyniając do postępu w odbudowie Bośni i Hercegowiny jako jednego, demokratycznego i wieloetnicznego państwa. Odnotowaliśmy trwałe i skuteczne poparcie dla realizacji cywilnych aspektów porozumienia pokojowego z Dayton, włączając w to pomoc udzieloną Wysokiemu Przedstawicielowi i innym organom międzynarodowym, takim jak Wysoki Komisarz ONZ do spraw Uchodźców, Misja ONZ w Bośni i Hercegowinie, Międzynarodowe Oddziały Specjalne Policji ONZ, Międzynarodowy Trybunał do spraw Zbrodni w byłej Jugosławii (ICTY), a także Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). SFOR wspomagają również lokalne siły wojskowe w rozminowywaniu terenu, co stanowi ich główny wkład w odbudowę infrastruktury cywilnej kraju. Wielonarodowa Jednostka Specjalistyczna przyczyniła się do większej elastyczności i skuteczności SFOR. Wyrażamy nasze najgorętsze podziękowania dla mężczyzn i kobiet ze SFOR, którzy nie szczędzili wysiłku w wykonywaniu zadań mających służyć pokojowi i pojednaniu.
8. Jeśli chodzi o konflikt w Kosowie, z zadowoleniem witamy porozumienie zawarte pomiędzy Federalną Republiką Jugosławii a NATO, w wyniku którego ustanowiono powietrzną misję weryfikacyjną, mającą uzupełnić misję lądową OBWE, których celem jest kontrola przestrzegania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1199 i 1203. Stały nacisk społeczności międzynarodowej, jak również groźba ataku NATO z powietrza, walnie przyczyniły się do zawarcia tego porozumienia, jak również do zapobieżenia katastrofie humanitarnej. Zamierzamy nadal wywierać tego rodzaju nacisk. Operacja pod kryptonimem Eagle Eye, polegająca na lotach zwiadowczych nad Kosowem, pozwoli NATO i partnerom na dalszą kontrolę przestrzegania rezolucji. Z radością witamy wstępne rozmieszczenie misji weryfikacyjnej OBWE i z satysfakcją odnotowujemy ścisłą współpracę i koordynację działań z OBWE w takich dziedzinach, jak np. wymiana informacji, co pozwoli Stałej Radzie OBWE i Radzie Północnoatlantyckiej na otrzymywanie aktualnych i dokładnych raportów o sytuacji w Kosowie. NATO będzie regularnie przekazywać swoje opinie o przestrzeganiu rezolucji sekretarzowi generalnemu ONZ.
9. Przypominamy władzom Federalnej Republiki Jugosławii o ich odpowiedzialności, między innymi za bezpieczeństwo inspektorów w Kosowie. Nie tylko po to, żeby w razie niebezpieczeństwa móc ich wycofać, NATO rozmieszcza w Byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii siły ewakuacyjne także do ewentualnego przeprowadzenia operacji pod kryptonimem Joint Guarantor. W pełni doceniamy współpracę i wsparcie rządu macedońskiego, umożliwiające NATO przeprowadzenie takiej operacji.
10. Szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń martwią nas nieustające akty przemocy popełniane w Kosowie. Apelujemy do wszystkich stron konfliktu o zaniechanie wszelkich form gwałtu i prowokacyjnego zachowania, o ścisłe przestrzeganie odpowiednich rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz o rozwiązanie kryzysu w Kosowie drogą swobodnych i otwartych negocjacji, prowadzonych przy udziale społeczności międzynarodowej, w duchu kompromisu i pojednania. Przyłączamy się do ministrów spraw zagranicznych Sojuszu wyrażając poparcie dla takiego rozwiązania, które umacnia status Kosowa, daje mu większą autonomię i samorząd, a jednocześnie zapewnia niepodzielność terytorialną Federalnej Republiki Jugosławii oraz broni praw ludzkich i obywatelskich wszystkich mieszkańców Kosowa, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego. Wierzymy, że stabilność w Kosowie zależna jest od demokratyzacji Federalnej Republiki Jugosławii, i popieramy tych, którzy autentycznie angażują się w ten proces.
11. Witamy z zadowoleniem ratyfikację przez parlamenty krajów sojuszniczych protokołów akcesyjnych Czech, Węgier i Polski, i spodziewamy się ich przystąpienia do NATO jeszcze przed szczytem w Waszyngtonie. Od czasu naszych ostatnich posiedzeń, podjęte zostały dalsze kroki, aby włączyć - tak dalece jak to jest możliwe - Czechy, Węgry i Polskę w działania Sojuszu. Trzy zaproszone kraje w dalszym ciągu przygotowują się do przyjęcia na siebie odpowiedzialności i zobowiązań wojskowych, jakie wynikają z członkostwa w NATO. Czynią postępy w osiąganiu założonych celów sił zbrojnych, sformułowanych specjalnie dla nich. W szczególności w procesie osiągania tych zaplanowanych celów, które wiążą się z najważniejszymi wymogami militarnymi NATO, te trzy kraje współpracują z władzami wojskowymi Sojuszu w należytym przygotowaniu swych sił i struktur wojskowych do sprostania wymaganiom NATO.
12. My, jako ministrowie obrony, ponownie potwierdzamy, że drzwi do członkostwa w NATO pozostają otwarte, zgodnie z artykułem 10 Traktatu Północnoatlantyckiego i paragrafem 8 Deklaracji szczytu w Madrycie. Przeanalizowaliśmy raport dotyczący intensywnego dialogu na temat członkostwa. Na szczyt waszyngtoński Stała Sesja Rady przygotuje obszerny zestaw środków, które przyczynią się do procesu rozszerzenia NATO, nadadzą konkretny wymiar naszemu zaangażowaniu w politykę otwartych drzwi i podkreślą naszą gotowość udzielenia pomocy krajom aspirującym do członkostwa w osiągnięciu standardów NATO.
13. Podpisujemy się pod obszernym raportem o poczynionych w ostatnich miesiącach postępach dotyczących wewnętrznego przekształcania Sojuszu. Skoncentrowano się w nim na następujących, powiązanych ze sobą dziedzinach: nowa struktura dowodzenia NATO; koncepcja Międzynarodowych Połączonych Sił do Zadań Specjalnych (CJTF) oraz Europejska Tożsamość w dziedzinie Bezpieczeństwa i Obrony (ESDI). Podstawowe cele tych przekształceń to podniesienie skuteczności wszelkiego rodzaju misji wojskowych NATO, zachowanie więzi transatlantyckiej i rozwinięcie ESDI w ramach Sojuszu. NATO ma pozostać głównym forum konsultacyjnym dla swych członków, miejscem spotkań, gdzie będą mogli uzgadniać politykę związaną ze zobowiązaniami sojuszników w sferze bezpieczeństwa i obrony, wynikającymi z Traktatu Waszyngtońskiego.
14. Zaaprobowaliśmy przedstawiony nam przez władze wojskowe Sojuszu szczegółowy plan wprowadzania nowej struktury dowodzenia wojskowego NATO2. Plan ten stanowi prawdziwy kamień milowy na drodze ku nowej strukturze dowodzenia, zaakceptowanej w roku ubiegłym. Naszym celem jest zakończenie niezbędnych przygotowań do podjęcia jednej i nieodwołalnej decyzji Rady o jednoczesnym udzieleniu zgody na uruchomienie wszystkich dwudziestu kwater głównych nowej struktury dowodzenia jako całości jeszcze przed marcem 1999 roku. Nakazaliśmy władzom wojskowym NATO pracę na tyle intensywną, żeby umożliwić Radzie podjęcie takiej decyzji w przewidzianym terminie. Nowa struktura dowodzenia będzie w pełni funkcjonalna, skuteczna z wojskowego punktu widzenia i oszczędna. Pozwoli ona także stworzyć taki europejski system dowodzenia, który następnie sam będzie zdolny do przygotowywania, wspierania, prowadzenia operacji UZE oraz dowodzenia nimi.
15. Międzynarodowe Połączone Siły do Zadań Specjalnych stanowią istotny element adaptacji wewnętrznej Sojuszu. Zapewnią one elastyczność wojskową, potrzebną do przeprowadzenia całego szeregu nieprzewidzianych operacji. Ułatwią też angażowanie się w akcje NATO krajów pozostających poza Sojuszem. Więcej, zgoda sztabu CJTF na wykorzystanie potencjału NATO w operacjach prowadzonych przez UZE stanowi cenne narzędzie, wspomagające rozwój ESDI w obrębie Sojuszu. Jesteśmy obecnie na drugim etapie wprowadzania w życie koncepcji CJTF, uwzględniającym doświadczenia z pierwszych dwóch prób stworzenia Międzynarodowych Połączonych Sił do Zadań Specjalnych. Etap ten zakończy się szczegółową oceną możliwości Sojuszu zorganizowania małych i dużych, lądowych i morskich kwater głównych CJTF, jak również potrzeby wyznaczenia kwater macierzystych dla zaczątków kwater CJTF. Wyniki tej pracy, spodziewane w marcu 1999 roku, staną się podstawą trzeciego i ostatniego etapu wprowadzania w życie koncepcji CJTF Sojuszu.
16. Osiągnięto już wiele w zakresie budowania ESDI w obrębie NATO, jak to zalecono na spotkaniach ministerialnych w Berlinie i Brukseli w czerwcu 1996 roku. Przygotowania do operacji UZE, prowadzonych z wykorzystaniem potencjału Sojuszu, są już dość zaawansowane. W tym ważnym dziele NATO i UZE konsultują się i ściśle ze sobą współpracują. Trzymając się zasady, że możliwości militarne są rozdzielne, ale nie oddzielne, nasze prace skoncentrowaliśmy ostatnio na:
- poczynieniu jasnych i całkowicie spójnych przygotowań do konsultacji pomiędzy NATO i UZE w przypadku kryzysu, który mógłby doprowadzić do operacji UZE z wykorzystaniem potencjału Sojuszu;
- dalszej pracy nad przygotowaniami do użyczenia, monitorowania i zwrotu lub wycofania potencjału NATO z operacji UZE;
- zaangażowaniu się UZE w proces planowania obronnego Sojuszu. W ramach tego procesu UZE wniosła między innymi swój wkład do Wytycznych ministerialnych NATO z 1998 roku;
- włączeniu wymogów związanych z operacjami UZE w planowanie wojskowe i ćwiczenia NATO;
- szkoleniu i ćwiczeniach mających sprawdzić i ulepszyć stan przygotowań do udzielenia przez NATO wsparcia operacjom prowadzonym przez UZE. Wspólne wrześniowe warsztaty NATO i UZE, dotyczące opanowywania sytuacji kryzysowych, pomogły uwiarygodnić wyniki konsultacji pomiędzy NATO i UZE o ewentualnym wykorzystaniu operacyjnym przez UZE potencjału NATO, a wspólne seminarium na ten sam temat, planowane na luty 1999 roku, mające na celu sprawdzenie w praktyce przydatności tych przygotowań, utoruje drogę wspólnym ćwiczeniom w zakresie opanowywania kryzysów, jakie NATO i UZE zamierzają przeprowadzić w roku 2000.
17. W miarę krystalizowania się Europejskiej Tożsamości w dziedzinie Bezpieczeństwa i Obrony, współpraca pomiędzy NATO i UZE, mająca zapewnić szczegółową koordynację ich działań, stale się zacieśnia, między innymi poprzez konsultacje w obrębie Wspólnej Rady NATO-UZE. Doceniamy ważny wkład rzymskiego spotkania Rady Ministrów UZE, które odbyło się w dniach 16 i 17 listopada 1998 roku, w rozwój Europejskiej Tożsamości w dziedzinie Bezpieczeństwa i Obrony.
18. Poleciliśmy Stałej Sesji Rady wzmożenie wysiłków w pracy nad nie załatwionymi jeszcze sprawami, związanymi z wewnętrznym przekształceniem Sojuszu, w celu zapewnienia, że wszystkie podstawowe elementy ESDI będą gotowe jeszcze przed szczytem w Waszyngtonie - tak jak to zostało powiedziane w raporcie, który otrzymaliśmy. Oczekujemy także, że Rada przygotuje zalecenia dotyczące najlepszych sposobów wzmocnienia skuteczności ESDI w Sojuszu po szczycie waszyngtońskim z uwzględnieniem wkładu wszystkich sojuszników europejskich.
19. Odnotowaliśmy postęp w analizowaniu i - w miarę potrzeb - aktualizowaniu Koncepcji strategicznej Sojuszu, zgodnie z życzeniem szefów państw i rządów, wyrażonym na szczycie w Madrycie w lipcu 1997 roku. Wysiłek ten musi zmierzać do pełnego dopasowania Koncepcji strategicznej do nowego środowiska bezpieczeństwa Sojuszu. Powinna też ona potwierdzić nasze zaangażowanie w zbiorową obronę i więź transatlantycką oraz zapewnić, że Sojusz jest gotów, a także dysponuje odpowiednim potencjałem do poprawienia bezpieczeństwa i stabilności narodów euroatlantyckich w XXI wieku, między innymi poprzez dialog, współpracę i partnerstwo, a kiedy trzeba - poprzez operacje inne niż wymienione w artykule 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, takie jak w Bośni i Hercegowinie, przeprowadzane z ewentualnym udziałem partnerów. Stała Sesja Rady ma nad tym intensywnie pracować, a wyniki jej pracy zostaną przedstawione szefom naszych państw i rządów na spotkaniu na szczycie w Waszyngtonie w kwietniu przyszłego roku. Jako ministrowie obrony, przywiązujemy szczególną wagę do tego, by uaktualniona Koncepcja strategiczna dostarczyła wytycznych dla rozwoju potencjału wojskowego, odpowiadającego wymogom wszystkich rodzajów misji NATO.
20. Aby zwiększyć zdolność Sojuszu do podejmowania wszelkiego rodzaju misji, wszczęto pracę nad przygotowaniem propozycji dotyczącej potencjału obronnego, która mogłaby być przyjęta na szczycie w Waszyngtonie. Bazując na postępach poczynionych do tej pory i na wytycznych, jakich dostarczy uaktualniona Koncepcja strategiczna, inicjatywa taka mogłaby zmierzać do przeprowadzenia wspólnej analizy wymogów dla wszelkiego rodzaju operacji wojskowych, ze szczególnym uwzględnieniem technologii i interoperacyjności, zwłaszcza w takich dziedzinach jak logistyka i dowodzenie, kontrola i łączność. Mogłaby też zająć się zdolnościami niezbędnymi do skutecznego przeprowadzenia wspólnych operacji wojskowych, takimi jak gotowość, możliwości dyslokacyjne, manewrowość, wytrzymałość, możliwości przetrwania i zdolność do walki.
21. Otrzymaliśmy obszerny i szczegółowy raport, dotyczący dalszych postępów we wprowadzaniu w życie Dokumentu podstawowego Euroatlantyckiej Rady Partnerstwa (EAPC) i w urzeczywistnianiu wzmocnionego Partnerstwa dla Pokoju. Proces zapoczątkowany w Sintrze w maju 1997 roku stwarza w rezultacie poszerzone forum konsultacyjne i skuteczniejsze Partnerstwo, przyczyniając się w ten sposób do zwiększenia możliwości udziału sojuszników i partnerów w zapewnianiu bezpieczeństwa euroatlantyckiego i równowagi poprzez konsultacje polityczne i praktyczną współpracę.
22. Potwierdziła się też wartość EAPC jako forum konsultacji politycznych, dotyczących sytuacji w dawnej Jugosławii, włączając w to Bośnię i Hercegowinę, a także Kosowo. Euroatlantycki Ośrodek Koordynacyjny Reagowania na wypadek Klęsk Żywiołowych i Katastrof (EADRCC), utworzony ostatniej wiosny po to, by usprawnić praktyczną współpracę przy ratowaniu ofiar klęsk żywiołowych, już uczestniczył w koordynacji pomocy w Albanii i na Ukrainie. Popieramy uaktualniony Plan działania EAPC na lata 1998-2000, zaaprobowany przez ministrów spraw zagranicznych i partnerów. Plan ten bazuje na współpracy, jak również rozwija te jej formy, które zostały już z powodzeniem wprowadzone w ramach EAPC.
23. Partnerstwo dla Pokoju (PdP) pozostaje główną płaszczyzną, na której razem z naszymi partnerami staramy się wypracować nowe modele praktycznej współpracy w dziedzinie wojskowości i obronności, obejmującej szeroki wachlarz zagadnień. Nasi partnerzy odgrywają coraz większą rolę w planowaniu i przeprowadzaniu działań i ćwiczeń PdP, a także mają swój udział w postępach procesu planowania i oceny (PARP). Wprowadzenie wytycznych ministerialnych dla PARP oraz początkowe cele partnerstwa będą bardzo ważne dla dalszego rozwoju bardziej funkcjonalnego PdP. Świeżo utworzone sekcje sztabowe krajów partnerskich (PSE) pozwalają na dalszą współpracę wojskową z partnerami. Pogłębiona współpraca regionalna rozwija się w szybkim tempie, a my w pełni popieramy pracę podjętą przez Sojusz wspólnie z partnerami nad stworzeniem ram polityczno-militarnych dla działań PdP pod przywództwem NATO, co ma nastąpić jednocześnie z opracowaniem Koncepcji strategicznej, tak by zdążyć na szczyt w Waszyngtonie. Bazując na doświadczeniu IFOR/SFOR, potencjał formacji wielonarodowych oraz zasada wielonarodowości formacji wojskowych wśród partnerów, jak też wśród partnerów i sojuszników, zostaną zbadane pod kątem wzmocnienia zdolności operacyjnych PdP.
24. Odnotowaliśmy, że zgłaszanych jest coraz więcej inicjatyw poszerzenia szkolenia i ćwiczeń prowadzonych w ramach PdP. Mają one na celu podwyższenie poziomu współpracy i zapewnienie partnerom większego udziału w wypracowywaniu modelu współpracy. Koncepcja ośrodków szkoleniowych PdP da szansę sojusznikom i partnerom objęcia w większym stopniu wszystkich partnerów szkoleniami i ćwiczeniami przewidzianymi dla PdP, a także ułatwi propagowanie interoperacyjności. Koncepcja ta prezentuje racjonalne podejście, które zachęca do podejmowania wspólnych inicjatyw i jednocześnie zapobiega dublowaniu wysiłków. Inne pozytywne wydarzenia, jakie odnotowaliśmy, to zainicjowanie działalności Konsorcjum Akademii Obrony PdP i sieci symulacyjnej PdP. Zadaniem Stałej Sesji Rady jest - wspólnie z partnerami - zebranie powyższych inicjatyw, jak również innych obecnie wykonywanych prac, i stworzenie spójnego zestawu propozycji zmierzających do zwiększenia zdolności operacyjnych PdP, który zostałby przedstawiony na szczycie w Waszyngtonie.
25. Programy pomocy NATO i PdP w bardzo szybkim tempie stają się ważnymi środkami, jakie sojusznicy i partnerzy stosują w swoich planach wprowadzenia stabilości w takich newralgicznych miejscach jak Bałkany, służą też zacieśnieniu więzi pomiędzy krajami PdP. Jako ministrowie obrony zdecydowanie popieramy decyzję Sojuszu opracowania na rok 1999 programu znacznej pomocy dla Albanii. NATO wspomaga już Byłą Jugosłowiańską Republikę Macedonii w rozbudowie jej własnych sił wojskowych. Programy te podkreślają zdecydowaną wolę NATO popierania stabilności w krajach sąsiadujących z Kosowem; stanowią one zarazem przykład wkładu, jaki PdP może wnieść do bezpieczeństwa i stabilności obszaru euroatlantyckiego.
26. Oceniliśmy wprowadzanie w życie Aktu podstawowego, podpisanego przez NATO i Rosję. Na jutrzejszym spotkaniu Stałej Wspólnej Rady (PJC) NATO i Rosji na szczeblu ministrów obrony potwierdzimy nasze poparcie dla ważnej pracy Rady, prowadzonej na zasadach wspólnego interesu, wzajemności i przejrzystości. Rada stała się też użytecznym forum konsultacyjnym na temat kryzysu kosowskiego i obecnej misji SFOR, w której NATO i Rosja z powodzeniem ze sobą współpracują. Strony poczyniły już szerokie plany współpracy pod auspicjami PJC, w ramach uzgodnionego programu pracy PJC na rok 1999. Oczekujemy otwarcia Wojskowej Misji Łącznikowej NATO w Moskwie. Jako ministrowie obrony nadal jesteśmy zainteresowani wzmocnieniem praktycznej współpracy wojskowej z Rosją. Gdzie tylko to możliwe, będziemy wykorzystywać mechanizmy współpracy PdP, które są nadal kluczowe dla zacieśnienia praktycznej współpracy w takich dziedzinach, jak opanowywanie kryzysów i operacje pokojowe, szkolenia, seminaria i wizyty, intensyfikacja dialogu wojskowego i działania związane ze współpracą w kwestii zbrojeń.
27. Drugie spotkanie Komisji NATO-Ukraina na szczeblu ministrów obrony zostanie poświęcone konkretnym ukraińskim propozycjom dalszego wprowadzania w życie Karty o szczególnym partnerstwie pomiędzy NATO a Ukrainą. Potwierdzamy nasze zaangażowanie na rzecz zacieśniania, poprzez PdP, współpracy wojskowej z Ukrainą, na podstawie politycznych i militarnych postanowień Karty, uzgodnionego planu pracy na rok 1999 i udziału Ukrainy w SFOR. Prace Wspólnej Grupy Roboczej do spraw Reformy w dziedzinie Obrony postępują szybko na różnych poziomach. Podpisanie porozumienia pomiędzy Ukrainą a NATO o wysłaniu do Kijowa dwóch oficerów łącznikowych Sojuszu wesprze w sposób praktyczny nasze specjalne partnerstwo z Ukrainą w takich ważnych dziedzinach, jak stosunki cywilno-wojskowe, planowanie i zarządzanie zasobami obronnymi oraz doskonalenie zawodowe oficerów i podoficerów.
28. Przykładamy wielką wagę do stabilności w regionie Morza Śródziemnego, wychodzimy bowiem z założenia, że bezpieczeństwo europejskie jest w wielkiej mierze uzależnione od bezpieczeństwa i stabilności tego właśnie regionu. W ramach całościowego, opartego na współpracy, podejścia Sojuszu do bezpieczeństwa, nie możemy nie docenić użyteczności wzmożonego Dialogu Śródziemnomorskiego. Po wprowadzeniu w życie pierwszego programu pracy w roku 1998 cieszymy się, że program pracy na rok 1999 ponownie przewiduje znaczną ilość działań wojskowych i że wyznaczono już ambasady pełniące funkcje punktów kontaktowych. Jako ministrowie obrony jesteśmy zainteresowani dalszym rozwojem politycznych i militarnych aspektów Dialogu. Przyczyni się to do budowy zaufania i wzajemnego zrozumienia pomiędzy NATO a krajami Dialogu Śródziemnomorskiego. Podobnie jak ministrowie spraw zagranicznych, my też jesteśmy gotowi rozważyć możliwości ściślejszej współpracy z krajami uczestniczącymi w dialogu przygotowującym szczyt waszyngtoński.
29. Ustanowienie misji weryfikacyjnej NATO w Kosowie rozpoczęło nowy etap we współpracy pomiędzy NATO i OBWE oraz pokazało, że potrafimy pracować ze sobą w sytuacjach kryzysowych. To zacieśnianie stosunków pomiędzy wzajemnie wspierającymi się instytucjami jest istotne dla określenia roli organizacji bezpieczeństwa w przyszłej architekturze bezpieczeństwa europejskiego. W związku z tym nadal popieramy wysiłki OBWE na rzecz Karty bezpieczeństwa europejskiego, zgodnie z decyzją Rady Ministerialnej OBWE z dnia 2 i 3 grudnia 1998 roku.
30. Rozprzestrzenianie broni jądrowej, biologicznej i chemicznej (NBC), a także środków jej przenoszenia, nie przestaje być powodem poważnej troski Sojuszu. Z tego punktu widzenia głównym celem Sojuszu i jego członków jest zapobieganie rozprzestrzenianiu tych rodzajów broni i środków ich przenoszenia, a jeśli już do tego dojdzie - doprowadzenie do odwrócenia tego procesu metodami dyplomatycznymi. W dalszym ciągu przykładamy ogromną wagę do bezwzględnego prowadzenia i rygorystycznej weryfikacji międzynarodowych standardów w zakresie rozbrojenia i nierozprzestrzeniania broni, które pozostają naszym podstawowym narzędziem na tym polu. Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że rozprzestrzenianie tych rodzajów broni może postępować, mimo naszych wysiłków na rzecz zapobiegania temu, i że może ono stanowić bezpośrednie zagrożenie dla narodów, terytoriów i sił sojuszniczych. W tej sytuacji jednakowo jest ważne, abyśmy stale zwiększali moce obronne Sojuszu przed bronią NBC zarówno poprzez zapewnienie naszym własnym siłom niezbędnych możliwości, jak i poprzez takie przystosowanie naszej doktryny, planów szkolenia i ćwiczeń, aby pełniej odzwierciedlały ryzyko, jakie te rodzaje broni stanowią. Jesteśmy zdecydowani na takie przygotowanie naszych sił, aby odnosiły one sukcesy we wszystkich rodzajach misji, jakie będą musiały przeprowadzić, mimo groźby lub rzeczywistego użycia broni biologicznej lub chemicznej. Z tego powodu badamy również możliwości wymiany informacji i praktycznej współpracy pomiędzy sojuszniczymi władzami cywilnymi i wojskowymi. Obserwując udaną pracę grup NATO, zajmujących się zagadnieniami proliferencji, gotowi jesteśmy wznowić wysiłki NATO na rzecz rozwiązania kwestii narastającego zagrożenia rozprzestrzeniania broni jądrowej, biologicznej i chemicznej. Przyłączamy się do ministrów spraw zagranicznych NATO w sprawie nałożenia na Stałą Sesję Rady zadania przedłożenia szczytowi waszyngtońskiemu propozycji inicjatywy, która zapewniłaby NATO odpowiednie możliwości polityczne i militarne, pozwalające w porę zareagować na rozprzestrzenianie broni NBC i środków jej przenoszenia.
31. Przypominamy wagę, jaką nasze rządy przykładają do przygotowań do wewnątrzsojuszniczych konsultacji dotyczących, różnego rodzaju zagrożeń, włącznie z tymi, które są związane z nielegalnym handlem bronią i aktami terroryzmu, mającymi wpływ na interesy Sojuszu w sferze bezpieczeństwa. Terroryzm stanowi poważne zagrożenie dla pokoju, bezpieczeństwa i stabilności, co z kolei może zagrażać integralności terytorialnej państw. Ponawiamy przeto nasze potępienie dla terroryzmu. Potwierdzamy też zdecydowanie naszych rządów w zwalczaniu wszystkich jego przejawów, zgodnie z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi i ustawodawstwem wewnętrznym. Podstawowym środkiem zapobiegania tej pladze i jej zwalczania jest ścisła współpraca międzynarodowa.
32. W dalszym ciągu uważamy Traktat o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie (Traktat CFE) za kamień węgielny bezpieczeństwa europejskiego zarówno obecnie, jak i w przyszłości. Naszym ogólnym celem jest zwiększone bezpieczeństwo, stabilność i przewidywalność, nie tylko w odniesieniu do sygnatariuszy tego Traktatu, ale i w odniesieniu do całej Europy. Zaangażowaliśmy się w udaną adaptację Traktatu i uczynimy wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć to jeszcze przed szczytem OBWE w Istambule. Dlatego poprzemy wysiłki zmierzające do rozwiązania najważniejszych spraw jeszcze nie załatwionych i do rozpoczęcia prac redakcyjnych w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Podtrzymujemy w tej kwestii propozycje Sojuszu złożone w Wiedniu, jak również podpisujemy się pod oświadczeniem dotyczącym ograniczeń i elastyczności Traktatu CFE, złożonym przez naszych ministrów oraz czeskiego, węgierskiego i polskiego ministra spraw zagranicznych w dniu 8 grudnia. Dopóki zmodyfikowany Traktat nie wejdzie w życie, uznajemy za konieczne ścisłe przestrzeganie postanowień obecnego Traktatu CFE i związanych z nim dokumentów.
33. Stale doceniamy potrzebę efektywnej współpracy w dziedzinie uzbrojenia NATO. W tym kontekście odnotowaliśmy, że nasi krajowi dyrektorzy do spraw uzbrojenia analizują obecnie, z różnych punktów widzenia, przyszłą rolę NATO w kwestii uzbrojenia. Czekamy na ich raport dotyczący sposobów usprawnienia procesu uzbrojenia. Odnotowaliśmy również dalsze postępy natowskiego programu rozpoznania naziemnego, mającego stworzyć ogólny system złożony z posiadanych i używanych podstawowych środków, wspomaganych przez interoperacyjne środki poszczególnych państw. Skorzystaliśmy ze sposobności, żeby jeszcze raz podkreślić konieczność posiadania takich zdolności, by móc wesprzeć nimi nasze polityczne i militarne decyzje, szczególnie w toku opanowywania sytuacji kryzysowych.
34. Komitet NATO do spraw Obrony Powietrznej podjął zatwierdzone przez Radę ważkie kroki, pozwalające mu na uwzględnienie w swych planach wszystkich nowych wymogów obrony powietrznej, przy jednoczesnym zapewnieniu utrzymania istniejących zdolności. Szczególnie istotne jest to, że porozumienie w sprawie polityki przyszłej adaptacji Zintegrowanego Systemu Obrony Powietrznej NATO przyczyni się do skutecznego wkładu wzmocnionej obrony powietrznej do zbiorowej obrony i do operacji pokojowych w ramach poszerzonego Sojuszu i sprzyjać będzie większej elastyczności obrony powietrznej i podniesieniu poziomu jej integracji z siłami morskimi. Długoterminowy program obrony powietrznej Sojuszu jest obecnie rewidowany z punktu widzenia możliwych przyszłych zagrożeń z powietrza.
35. Jeśli chodzi o kwestię zmiany daty w roku 2000, to podejmujemy zdecydowane działania, aby zapewnić trwałość natowskich procesów konsultacji politycznych, opanowywania kryzysów oraz dowodzenia i kierowania. Zdecydowanie popieramy testowanie i weryfikację systemów pod kątem spełnienia wymogów roku 2000 i opracowanie stosownych planów dla tych systemów, których na czas nie zdołamy przystosować.
36. Integracja z Sojuszem trzech zaproszonych państw, jego operacje w Bośni i Hercegowinie, jak również w Kosowie, nowa struktura dowodzenia NATO i inne podjęte przezeń inicjatywy podkreślają tylko nie malejące znaczenie wspólnie finansowanych programów wojskowych. Stanowią one namacalny przykład współpracy i spójności pomiędzy sojusznikami. Wspólne projekty i finansowanie mogłyby ponadto zyskać na wartości i znaczeniu w przypadku podjęcia przez szczyt waszyngtoński inicjatyw dotyczących zdolności obronnych. Jesteśmy zdecydowani uczynić wszystko dla zapewnienia odpowiednich środków na zachowanie pełnej zdolności Sojuszu do przeprowadzania swoich misji. Z radością witamy dalsze kroki zmierzające do nadania większej przejrzystości procesowi przygotowywania budżetu oraz do umożliwienia Radzie Północnoatlantyckiej szerszego, bardziej strategicznego wglądu we wspólnie finansowane wydatki wojskowe NATO.